Detektyw miś na tropie
Za oknem jesienna aura, wokół szaro, smutno i deszczowo. Czy może być lepsze lekarstwo na listopadową chandrę niż chwila relaksu z ciepłą herbatą z cytryną i miodem oraz książką? Nie bez przyczyny wspominam o miodzie, bo pozycja, która pojawi się tym razem w dziale z propozycjami zajęć storytellingowych, zaczyna się… właśnie od kradzieży miodu.
Bohaterami książki Detektyw Miś Zbyś na tropie. Lis, ule i miodowe kule są dwaj przyjaciele: tytułowy Miś Zbyś – prywatny detektyw – oraz jego asystent Borsuk Mruk, który na co dzień, jak się zapewne domyślacie, nie tryska optymizmem. Pewnego dnia do drzwi prowadzonej przez nich agencji detektywistycznej puka pszczela królowa, która zleca im...